na temat doświadczeń psychodelicznych.
czwartek, 19 stycznia 2012
wtorek, 3 stycznia 2012
Moralność w probówce - czyli jak działa oksytocyna
W jakim stopniu fizjologia mózgu, układu nerwowego czy regulacji hormonalnej odpowiada za zachowanie i uczucia człowieka? Gdzie kończy się psychologia a zaczyna neurologia? Dziś ciężko znaleźć odpowiedzi na te pytania. W zamian jesteśmy świadkami kolejnych nieraz szokujących odkryć z dziedziny neuropsychologii.
Profesor ekonomii i neurologii klinicznej Paul J. Zak interesował się zagadnieniami moralności i zaufania. Podczas swoich badań na zwierzętach odkrył, że moralność i powstawanie zaufania u ludzi jest zdeterminowane przez cząsteczki hormonu oksytocyny. Zapraszam do obejrzenia konferencji podczas której prezentuje swoje badania:
Oksytocyna stała się dość popularnym hormonem któremu przypisywano wiele ról (zwłaszcza pozytywnych) takich jak zdolność do współpracy, komunikacji, współczucia, empatii zaufania…
Jednak według najnowszych badań Carsten’a de Dreu z Uniwersytetu w Amsterdamie oksytocyna ma również wpływ na rasowe i kulturowe uprzedzenia.
„Podobnie jak w innych doniesieniach, [nowe badania] sugerują, że mimo iż oksytocyna w oczywisty sposób pełni rolę prospołeczną i wspierającą empatię, sposób, w jaki to robi, jest bardziej zawiły niż wcześniej sądzono. Nie jest to całkowitym zaskoczeniem patrząc na złożoność ludzkich związków".
Jennifer Bartz
Carsten’a de Dreu przeprowadził wiele eksperymentów z udziałem holenderskich ochotników nad wpływem oksytocyny na faworyzowanie członków własnej grupy etnicznej oraz negatywnego stosunku do ‘obcych’.
Więcej na temat badań Dreu można znaleźć:
„Oksytocyna może uruchamiać reakcje łańcuchowe intensyfikując konflikty międzygrupowe. Ta perspektywa podważa dość szeroko rozpowszechnioną opinię o oksytocynie, jako o 'chemii przytulania' lub 'lubczyku'". Jeżeli jest to "hormon miłości", to ta miłość jest bardzo stronnicza."Carsten’a de Dreu
Subskrybuj:
Posty (Atom)